Szalony mecz w Wiśle Wielkiej

Niecodzienny przebiegł miało sobotnie starcie bielsko-tyskiej „okręgówki”, w którym drużyna LKS-u Wisła Wielka na własnym stadionie rywalizowała z rezerwami MRKS-u Czechowice-Dziedzice.

Czechowiczanie już po upływie 26. minut prowadzili z rywalem aż 3:0, po golach Marcina Chrobaka (10 min.), Michała Adamusa (14 min.) i Grzegorza Sztorca (26 min.). Gospodarze przed piętnastominutową przerwą zdołali jeszcze „złapać kontakt” z czechowiczanami, bowiem do siatki piłkę posłali Mateusz Ploch (28 min.) i Michał Żupa (42 min.).

Po zmianie stron dwukrotnie z rzutów karnych gole dla miejscowych zdobył Adam Ploch (48 min. i 71 min.) i gdy wydawało się, że w kuriozalnych okolicznościach MRKS II zanotuje porażkę, w doliczonym czasie gry arbiter odgwizdał tym razem „jedenastkę” dla czechowickiego zespołu, skutecznie wyegzekwowaną przez Grzegorza Sztorca (90+2 min.), wobec czego spotkanie zakończyło się hokejowym remisem 4:4 (2:3).

Okiem trenera:

Marcin Sztorc (MRKS II): Powiedzieć, że dobrze weszliśmy w mecz to jak nic nie powiedzieć…Po nieco ponad 25. minutach prowadziliśmy bowiem już 3:0, a warte odnotowania jest jeszcze to, iż dwóch kolejnych bramek nie uznał nam sędzia – dopatrując się pozycji spalonych, zaś Adamczyk przegrał też pojedynek „sam na sam” z bramkarzem rywali. Wynik spotkania otworzył Chrobak, który na trzecim metrze zamknął indywidualną akcję Adamczyka, kilka minut później dośrodkowanie Heroka na „krótkim słupku” sfinalizował Adamus, wreszcie w 26. minucie kopię akcji Adamczyka na gola zamienił G.Sztorc. Niestety w dalszym fragmencie premierowej odsłony, gospodarze dwukrotnie po dośrodkowaniach ze stałego fragmentu zdobyli dwie bramki, które sprawiły że w nasze poczynania wkradła się nerwowość i chaos. Krótko po przerwie przeciwnik doprowadził do wyrównania, wykorzystując rzut karny. Sporo emocji i kontrowersji wzbudziła 71. minuta, kiedy ku naszemu zdumieniu i po czystym wybiciu piłki wślizgiem przez Łukosza na rzut rożny, arbiter podjął krzywdzącą nas decyzję – przyznając gospodarzom kolejną „jedenastkę” i zawodnik z Wisły Wielkiej ponownie nie pomylił się z „wapna”. W 85. minucie Adamczyk stanął przed szansą wyrównania, gdy w zamieszaniu w „szesnastce” na siódmym metrze zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału. Nasza drużyna na szczęście nie poddała się i w doliczonym czasie po faulu na Przewoźniku, rzut karny skutecznie wyegzekwował G.Sztorc. Pomimo, że to zespół rezerw MRKS-u zdobył gola wyrównującego „rzutem na taśmę”, uważam iż dzisiaj bardziej straciliśmy dwa punkty, niż zyskaliśmy jeden.

Czechowicka „dwójka” kontynuować będzie w tym tygodniu odrabianie zaległości z początku sezonu, a podopieczni Marcina Sztorca w środę – 16 września o godzinie 17:00 w wyjazdowym starciu zmierzą się z LKS-em Łąka.

9. kolejka Śląskiej Klasy Okręgowej, gr.5 /Bielsko-Biała-Tychy – podgrupa I/ (sezon 2020/21)
12.09.2020r. /godz.16:00/

Stadion w Wiśle Wielkiej, ul. Mleczna 12

LKS Wisła Wielka – MRKS II Czechowice-Dziedzice 4:4 (2:3)

Bramki: 0:1 Chrobak (10 min.), 0:2 Adamus (14 min.), 0:3 G.Sztorc (26 min.), 1:3 Ploch (28 min ), 2:3 Żupa (42 min.), 3:3 Ploch (48 min. – z karnego), 4:3 Ploch (71 min. – z karnego), 4:4 G.Sztorc (90+2 min. – z karnego) 

Wisła-Wielka: Paweł Skorupka – Maciej Szandurski (62′ Sebastian Wilk), Jan Gołek, Adam Ploch, Arkadiusz Popek (71′ Sebastian Pinocy) – Kamil Walecki, Marcin Spek, Radosław Tabiś, Michał Żupa – Mateusz Kotas, Mateusz Ploch
Trener: Radosław Kotas

MRKS II: Romain Bazin – Dominik Gałan, Arkadiusz Łukosz, Zbigniew Zdonek, Kamil Walczyszyn (75′ Sławomir Indeka) – Marcin Chrobak (46′ Szymon Adamiec), Adrian Herok, Jakub Przewoźnik, Michał Adamus – Rafał Adamczyk, Grzegorz Sztorc
Trener: Marcin Sztorc

Żółte kartki: Kotas (66′) – Bazin (70′), Łukosz (70′), Gałan (73′), M.Sztorc (74′)
Czerwona kartka: M.Sztorc (75′ – na ławce)
Widzów: 100
Skład sędziowski: Tomasz Parzonka oraz Paweł Spyra i Nikodem Andraczke (KS Katowice)

Pozostałe wyniki 9. kolejki Klasy Okręgowej, gr.5 (Bielsko-Tychy – Podgrupa I):
BKS Stal Bielsko-Biała – LKS Łąka 3:2 (1:1)
GKS Czarni Jaworze – BTS Rekord II Bielsko-Biała 1:2 (0:1)
LKS Rudołtowice-Ćwiklice – OKS Zet Tychy 0:2 (0:0)
LKS Studzienice – pauza

AKTUALNA TABELA >>

ZOBACZ TAKŻE:

Koszmar doliczonego czasu powrócił >>

Do trzech razy sztuka >>

Zaległe starcie „dwójek” dla Rekordu >>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *