Po raz pierwszy na własnym stadionie w świąteczny wtorek w ligowe szranki stanęła drużyna MRKS-u Czechowice-Dziedzice, podejmując kolejnego z beniaminków – Tempo Puńców.
Losy pojedynku toczonego w tropikalnych warunkach zostały rozstrzygnięte już przed przerwą, kiedy to na gola Damiana Szczęsnego dającego prowadzenie gościom (22 min.), ledwie 180 sekund później precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego odpowiedział Filip Gajda.
180 „gorących” sekund
Wszystko co najważniejsze we wtorkowym meczu czechowiczan z podbudowanym wysokim triumfem na inaugurację beniaminkiem, wydarzyło się w przeciągu trzech minut (22 – 25). Prowadzenie gościom dało trafienie Szczęsnego, który wślizgiem z 7. metra zamknął dogranie wzdłuż bramki Legierskiego z prawej strony „szesnastki”. MRKS o ripostę pokusił się z kolei po tym jak niemal na linii pola karnego faulowany był Shutak, zaś z rzutu wolnego technicznym strzałem przy słupku Huczałę do kapitulacji zmusił Gajda.
Poza tym obie drużyny w niesłychanym upale nie miały przed przerwą zbyt wielu okazji na gole. W szeregach gospodarzy próbował m.in. Kubica – główkujący niecelnie po rzucie rożnym Dragona w 28. minucie, czy też ponownie Gajda, którego strzał z dystansu po tzw. „koźle” wyłapał golkiper Tempa. Po przeciwległej stronie boiska drogi do siatki z rzutu wolnego egzekwowanego ze sporej odległości szukał natomiast Szlajss, lecz na posterunku był Riabowski.
Rosnący napór czechowiczan, szanse w końcówce
Po zmianie stron na murawie z każdą minutą zaczęła uwidaczniać się przewaga MRKS-u, który w 73. minucie mógł objąć prowadzenie, po tym jak z rzutu wolnego dośrodkowywał Grygier, zaś „główkę” Sosny z największym trudem na korner sparował Huczała.
Doświadczony bramkarz beniaminka w roli głównej wystąpił także w 80. minucie, wówczas odbił nieprzyjemną próbę Grygiera z dystansu, następnie sparował dobitkę Dragona z trzynastego metra, wreszcie wyłapał uderzenie Jakubowskiego zza „szesnastki”.
Już w doliczonym czasie zespół z Puńcowa także mógł zawdzięczać swojemu bramkarzowi, iż wyjechał ze stadionu MOSiR z jednopunktową zdobyczą, bowiem po zgraniu głową Dragona piłka trafiła pod nogi niepilnowanego Zycha, który uderzył mocno po ziemi, a Huczała ofiarną interwencją nogami i z dozą szczęścia przeniósł futbolówkę nad poprzeczkę.
W następnym meczu podopieczni trenera Jarosława Kupisa zmierzą się na wyjeździe z MKS-em Lędziny, a rozpocznie się on w sobotę (19 sierpnia) o godzinie 17:00.
2. kolejka IV ligi śląskiej, gr.II (sezon 2023/24) – 15.08.2023r. /godz.11:00/
Główna płyta stadionu MOSiR – Czechowice-Dziedzice, ul. Legionów 145
MRKS Czechowice-Dziedzice – LKS Tempo Puńców 1:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Szczęsny (22 min.), 1:1 Gajda (25 min. – z rzutu wolnego)
MRKS: 91. Patryk Riabowski – 20. Szymon Kubica, 4. Kamil Sosna, 5. Jakub Góralczyk, 18. Dominik Jakubowski, 10. Marek Jonda (62′ 9. Adam Grygier), 17. Filip Gajda (46′ 8. Mateusz Wiśniowski), 13. Bartłomiej Lorenc (46′ 2. Oskar Zych), 15. Davyd Shutak, 11. Wojciech Dragon, 7. Bartłomiej Ślosarczyk (46′ 14. Konrad Bukowczan)
Trener: Jarosław Kupis
Tempo: 1. Zbigniew Huczała – 14. Arkadiusz Szlajss, 20. Michał Pszczółka, 16. Maciej Rucki, 11. Rafał Adamek, 15. Tomasz Olszar (85′ 97. Damian Ścibor), 17. Michał Tobiasz (72′ 18. Mikołaj Tobiasz), 6. Szymon Gabryś, 5. Tomasz Stasiak, 7. Damian Szczęsny (77′ 8. Dawid Okraska), 10. Jakub Legierski (78′ 9. Paweł Leśniewicz)
Trener: Michał Pszczółka
Żółte kartki: Sosna (16′), Jonda (33′), Shutak (69′), Grygier (70′), Bukowczan (90+2′) – Adamek (57′), Mich. Tobiasz (66′)
Widzów: 250
Skład sędziowski: Mateusz Poranek oraz Krzysztof Michalski i Radosław Wypiór (KS Katowice)
Pozostałe wyniki 2. kolejki IV ligi śląskiej, gr.II:
LKS Czaniec – KS Spójnia Landek 1:1 (0:0)
TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała – KS Kuźnia Ustroń 1:3 (0:2)
GKS Gwarek Ornontowice – MKS Lędziny 9:0 (5:0)
KS Polonia Łaziska Górne – KS Decor Bełk 0:0 (1:0)
LKS Orzeł Łękawica – BTS Rekord II Bielsko-Biała 1:2 (0:1)
Odra Wodzisław Śląski – LKS Tworków 0:0
KS ROW 1964 Rybnik – GKS II Tychy 0:6 (0:1)
ZOBACZ TAKŻE: