Rezerw kuriozalny sparing

Nietypowo, bo w czwartkowy wieczór na sztucznym boisku przy ZS nr 1 w Pszczynie, kolejną grę testową tej zimy rozegrała druga drużyna MRKS-u Czechowice-Dziedzice. Podopieczni Marcina Sztorca tym razem skonfrontowali siły z trzecią siłą tyskiej A-klasy – LKS Rudołtowice-Ćwiklice. Po premierowej odsłonie wydawało się, iż czechowickie rezerwy zwycięstwo „mają w kieszeni”, gdyż dzięki dwóm golom Grzegorza Sztorca, oraz trafieniom Michała Adamusa, Błażeja Adamca, Romaina Bazina i Jakuba Kwaśnego prowadzili z rywalem aż 6:1.

Niestety to co stało się z czechowicką „dwójką” po przerwie trudno racjonalnie wytłumaczyć, wszak MRKS II stracił w przeciągu 45. minut aż 5 goli i sparingowa potyczka zakończyła się iście hokejowym remisem 6:6 (6:1).

Już w najbliższą niedzielę – 3 marca o godzinie 13:00 ponownie w Pszczynie, lider bielskiej A-klasy stoczy kolejny test-mecz, a naprzeciw naszych rezerw stanie zespół Znicza Jankowice.

Pszczyna – boisko ze sztuczną nawierzchnią przy ZS nr 1/28 luty 2019r. – godz.19:00/

MRKS II Czechowice-Dziedzice – LKS Rudołtowice-Ćwiklice 6:6 (6:1)

Bramki dla MRKS II: G.Sztorc – 2, Adamus, Adamiec, Bazin, Kwaśny

MRKS II: P.Kopeć – Łukosz, Szal, Zdonek, Praciak – Kwaśny, Adamiec, Bazin, Gałan – Adamus, G.Sztorc oraz testowany zawodnik, M.Sztorc
Trener: Marcin Sztorc

ZOBACZ TAKŻE:

Zły początek, udany finisz >>

Dwa oblicza test-meczu z Trzebinią >>

MRKS z trójką nowych >>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *