Niestety pandemia koronawirusa nie odpuszcza… W najbliższy weekend nie będzie dane żadnej drużynie MRKS Czechowice-Dziedzice przystąpić do sportowej rywalizacji
Po raz drugi z rzędu nasi czwartoligowcy nie staną do walki o punkty, bowiem tym razem z powodu złego stanu boiska GKS Radziechowy-Wieprz, zaplanowany na najbliższą sobotę pojedynek 13. kolejki IV ligi śląskiej, gr.II z tym rywalem został przełożony przez Komisję ds. Rozgrywek ŚLZPN na 21 listopada (godz.13:00).
Jeszcze większego pecha mają gracze rezerw MRKS-u, bowiem już szósty raz w sezonie (!) ich potyczka nie odbędzie się w pierwotnie planowanym terminie. Podopieczni Marcina Sztorca w niedzielę mieli na własnym stadionie mierzyć się z LKS Rudołtowice-Ćwiklice, jednak przeciwnik poinformował dzisiaj o wystąpieniu zagrożenia epidemicznego w swoim obozie i prowadzący rozgrywki Podokręg Tychy zadecydował o przełożeniu tej konfrontacji na 22 listopada (godz.13:00).
Pozostaje mieć zatem nadzieję, iż storpedowaną przez pandemię COVID-19 rundę jesienną uda się jakoś dograć w całości, choć patrząc na ostatnie doniesienia z kraju i ze świata, szansa na to maleje z dnia na dzień.
ZOBACZ TAKŻE:
Blisko, lecz znów bez punktów >>