Intensywny okres obozu dochodzeniowego na własnych obiektach, piłkarze MRKS-u Czechowice-Dziedzice zwieńczyli sobotnią potyczką testową z drużyną Iskry Pszczyna – trzecią siłą bielsko-tyskiej grupy ligi okręgowej.
W przeciwieństwie do poprzedniego sparingu, tym razem podopieczni trenera Daniela Ferugi wyraźnie mieli „w nogach” trudy ciężkiego tygodnia i pokusili się tylko o jedną bramkę, gdy w 19. minucie po asyście Patryka Riabowskiego wychodzącego na przedpole bramkarza rywali uprzedził Wojciech Dragon i głową skierował piłkę do siatki. Warto dodać, iż w 30. minucie rzutu karnego w szeregach gospodarzy nie wykorzystał jeszcze Szymon Kubica.
Następny weekend dla czechowiczan zapowiada się także bardzo pracowicie, wszak w sobotę (10 lutego) MRKS na sztucznym boisku MOSiR zmierzy się o godzinie 12:00 z ligowym konkurentem – Decorem Bełk, natomiast w niedzielę (11 lutego) w meczu Pucharu 100-lecia Podokręgu Bielsko-Biała o godzinie 11:00 w Wapienicy zmierzy się z rezerwami Podbeskidzia.
Galeria zdjęć /fot. Andrzej Puchała – MKS Iskra Pszczyna/ >>
Sparing nr 4: Boisko MOSiR (sztuczna nawierzchnia) – Czechowice-Dziedzice, ul. Legionów 145 /3 luty 2024r., godz.12:00/
MRKS Czechowice-Dziedzice – MKS Iskra Pszczyna 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Dragon (19 min. – głową)
MRKS: Riabowski – Lorenc, Kubica, Góralczyk, Psik, Kawka, Gajda, Jonda, Wiśniowski, Bukowczan, Dragon oraz Szymajda, Jakubowski, Grygier, Mizera, Shutak, oraz sześciu testowanych zawodników
Trener: Daniel Feruga
ZOBACZ TAKŻE:
Hokejowe zwycięstwo z Drzewiarzem >>