W kiepskim stylu rundę jesienną na własnym stadionie zakończyli piłkarze MRKS-u Czechowice-Dziedzice, którzy 0:3 (0:3) ulegli liderowi czwartoligowej tabeli – Polonii Łaziska Górne.
Wszystkie gole dla gości padły przed przerwą, najpierw w 12. minucie do siatki trafił Kamil Uniejewski, a potem dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Nikolas Wróblewski (27 min. i 45 min.).
Po zmianie stron miejscowi posiadali co prawda inicjatywę, stwarzali groźne sytuacje, obijali m.in. słupki i poprzeczki, ale piłka jak „zaczarowana” do bramki rywala nie wpadła, stąd też czechowiczanom nie udało się choćby delikatnie zmniejszyć rozmiarów porażki.
Bardzo prostą, choć jak się potem okazało – skuteczną taktykę na sobotni pojedynek obrał lider z Łazisk Górnych. Ekipa trenera Piotra Mrozka postanowiła oddać pole czechowiczanom, wycofując się na własną połowę i czyhając na szybkie przechwyty, skutkujące kontratakami. I właściwie przy pierwszej „wizycie” w polu karnym MRKS-u, przyjezdni w 12. minucie otworzyli rezultat meczu. Po centrze Terbalyana z prawej strony boiska piłkę głową zgrał Wróblewski, zaś tuż przed bramką uprzedzając Riabowskiego dopadł do niej Uniejewski i skierował do siatki. Niestety w 27. minucie gospodarze ponownie nie popisali się w defensywie, a po prostej stracie Matusza wpierw uderzenie Uniejewskiego zablokował Padło, jednak do futbolówki dopadł jeszcze Wróblewski i pewnym strzałem przy słupku podwyższył prowadzenie swojego zespołu.
MRKS w 33. minucie mógł złapać kontakt przeciwnikiem, bo z rzutu wolnego przymierzył Dzida, lecz dobrą paradą popisał się Stambuła. Po chwili Dzida dośrodkowywał jeszcze z rzutu rożnego, piłka po wybiciu obrońcy trafiła do Raszki, ale ten z 16. metra uderzył wysoko nad poprzeczką. Najlepszą szansę w premierowej odsłonie czechowiczanie mieli w 41. minucie, wówczas po asyście Szczurka „oko w oko” z golkiperem przyjezdnych stanął Raszka, niestety Stambuła ofiarną interwencją na przedpolu wyszedł z tego pojedynku zwycięsko. Tuż przed przerwą Polonia po raz trzeci skarciła defensywę miejscowych, gdyż po długim zagraniu z rzutu wolnego próbujący wybijać piłkę Kubica „nastrzelił” Wróblewskiego i w kuriozalnych okolicznościach na tablicy wyników widniał już rezultat 0:3.
Choć może trudno w to uwierzyć, po zmianie stron dużo bardziej aktywny MRKS mógł w krótkim odstępie czasu doprowadzić przynajmniej do remisu. W 49. minucie po szybko rozegranym rzucie wolnym i centrze Dzidy nad poprzeczką „główkował” Kubica, po chwili zaś z lewej strony pola karnego piłkę dośrodkował Raszka, a próbę głową Dzidy odbił Stambuła. Jeszcze bliżej szczęścia czechowiczanie byli w 54. minucie, po tym jak ponownie z lewej flanki centrował Dzida, a uderzenie Zajączkowskiego z woleja odbiło się od poprzeczki i pozostało na placu gry. 120 sekund później tym razem futbolówkę w „szesnastkę” dorzucił Kozioł, a z bliskiej odległości „główka” Kubica trafiła w słupek (!). Te niewykorzystane okazje mogły „zemścić się” na gospodarzach w 65. minucie, gdy bliski skompletowania hat-tricka po solowej szarży był Wróblewski, który uderzając po ziemi z czternastego metra nieznacznie spudłował. W 74. minucie po strzale Jonkisza ponownie swoim kunsztem błysnął Stambuła, który też w kolejnej akcji tylko wzrokiem odprowadził minimalnie niecelną próbę Kozioła z dystansu. W 82. minucie o choćby kontaktowe trafienie w szeregach czechowiczan mógł pokusić się jeszcze Szary, jednakże po wrzutce Jonkisza głową uderzył obok słupka. Wobec tego pomimo wielu okazji i możliwości odwrócenia losów rywalizacji, kosztowne błędy sprzed przerwy zaważyły o wysokiej porażce w ostatniej tegorocznej konfrontacji ze skutecznym do bólu liderem, który oddał 3 celne strzały w meczu i zdobył… trzy gole.
Jesienne zmagania podopieczni trenera Wojciecha Białka kończą na piątej lokacie w tabeli z dorobkiem 23. punktów (6 zwycięstw, 5 remisów i 4 porażki – bramki: 19-17). Runda rewanżowa IV ligi śląskiej, gr.II ma ruszyć w drugi weekend marca 2023 roku (tj. 11-12.03).
15. kolejka IV ligi śląskiej, gr.II (sezon 2022/23) – 12.11.2022r. /godz.13:00/
Główna płyta stadionu MOSiR – Czechowice-Dziedzice, ul. Legionów 145
MRKS Czechowice-Dziedzice – KS Polonia Łaziska Górne 0:3 (0:0)
Bramki: 0:1 Uniejewski (12 min.), 0:2 Wróblewski (27 min.), 0:3 Wróblewski (45 min.)
MRKS: 91. Patryk Riabowski – 5. Wojciech Padło, 19. Marcin Mizia (80′ 3. Kamil Szary), 20. Szymon Kubica, 9. Łukasz Szczurek (83′ 15. Patryk Mizera), 4. Adam Matusz (46′ 11. Damian Zajączkowski), 8. Paweł Kozioł, 7. Jakub Raszka, 17. Filip Gajda (75′ 13. Bartłomiej Lorenc), 14. Tomasz Dzida, 10. Kamil Jonkisz
Trener: Wojciech Białek
Polonia: 33. Dawid Stambuła – 4. Artur Terbalyan, 3. Mateusz Nowara, 20. Mikołaj Polczyk, 6. Dawid Kaszok, 8. Bartosz Waśkiewicz (90+1′ 21. Mikołaj Kieś), 10. Kamil Uniejewski (58′ 14. Piotr Załuski), 7. Daniel Fabisiak, 5. Patryk Widuch, 19. Michał Staniucha (68′ 17. Oliwier Buchczik), 11. Nikolas Wróblewski (85′ 13. Oliver Nowak)
Trener: Piotr Mrozek
Żółte kartki: Riabowski (15′), Mizia (57′), Raszka (83′) – Wróblewski (80′)
Widzów: 130
Skład sędziowski: Mateusz Piszczelok oraz Jakub Kopczyk i Kamil Pągowski (KS Katowice)
Pozostałe wyniki 15. kolejki IV ligi śląskiej, gr.II:
KS Unia Turza Śląska – LKS Drzewiarz Jasienica 2:0 (1:0)
LKS Orzeł Łękawica – MKS Lędziny 1:0 (1:0)
KS ROW 1964 Rybnik – LKS Błyskawica Drogomyśl 2:1 (1:0)
GKS Gwarek Ornontowice – LKS Czaniec 2:1 (0:0)
KS Kuźnia Ustroń – KS Spójnia Landek 3:1 (2:0)
KS Decor Bełk – TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała 2:1 (0:0)
GKS II Tychy – Unia Racibórz 7:1 (2:0)
ZOBACZ TAKŻE: