Drugi remis z rzędu w wielkosobotnim spotkaniu 20. kolejki IV ligi śląskiej (gr.II) zanotowali piłkarze MRKS-u Czechowice-Dziedzice, tym razem dzieląc się punktami na własnym stadionie z drużyną Orła Łękawica.
Rezultat już po upływie kwadransa celną „główką” w szeregach czechowiczan otworzył Jakub Raszka, ale to goście na przerwę udali się w lepszych nastrojach, bo w samej końcówce pierwszej części gole dla Orła zdobyli Szymon Byrtek (43 min.) i Mateusz Biegun (45+1 min.).
Po zmianie stron podopieczni trenera Wojciecha Białka długo usiłowali odwrócić losy rywalizacji i dopiero w 87. minucie za sprawą efektownego uderzenia Marcina Mizi zdołali doprowadzić do remisu 2:2 (1:2). Dodajmy, iż w tym momencie zespół z Łękawicy grał już w liczebnym osłabieniu, gdyż w 70. minucie za ostry faul czerwoną kartkę ujrzał Patryk Marczyński.
Dobre otwarcie
Dużo lepiej w spotkanie weszli bez wątpienia gospodarze, którzy do około 20. minuty kontrolowali jego przebieg i udokumentowali swoją przewagę golem Raszki, który po odbiorze Gajdy przy linii końcowej i centrze Zajączkowskiego, precyzyjnym strzałem głową z dziesiątego metra zmusił Ł.Byrtka do kapitulacji. Nieco wcześniej, bo w 6. minucie czechowiczanie mieli jeszcze dogodną okazję, kiedy to również po asyście Zajączkowskiego minimalnie nad poprzeczką z „pierwszej piłki” uderzył Gajda.
Oddali pole rywalom
Goście „ocknęli się” w 21. minucie, oddając pierwszy strzał w kierunku bramki miejscowych, jednak „na posterunku” przy próbie Iwanka z okolic linii pola karnego był Riabowski. Golkiperowi MRKS-u szczęście dopisało za to 120 sekund później, gdy po wrzutce Sz.Byrtka z rzutu wolnego na przedpolu uprzedził go Pępek, ale jego „główka” nieznacznie minęła słupek. W 26. minucie ponownie zaatakowali gracze Orła, a tym razem po rajdzie Iwanka wchodzący lewą stroną w „szesnastkę” Michalec płaskim strzałem spudłował o centymetry.
W 31. minucie podopieczni Wojciecha Białka domagali się rzutu karnego, bowiem po uprzedzeniu rywala wyraźnie trafiony w nogę został Gajda, ale arbiter nie dopatrzył się nieprzepisowego zagrania obrońcy z Łękawicy, a na domiar złego kilka chwil później zawodnik gospodarzy z powodu kontuzji odniesionej w tym starciu musiał opuścić plac gry. Kolejne okazje w dalszej części premierowej odsłony mieli za to goście – w 32. minucie próbę Kosa z dystansu na korner sparował Riabowski, po chwili następstwem rzutu rożnego i strzału Sz. Byrtka futbolówkę z linii bramkowej wybił Lorenc, zaś w 35. minucie indywidualną szarżę niecelnym strzałem z bocznej strefy pola karnego zakończył Mrózek.
Feralna końcówka
Gdy wydawało się, że MRKS pomimo słabszego okresu gry i kilku szans przeciwnika, na przerwę uda się przy skromnej zaliczce, defensywie czechowiczan przytrafiły się dwa fatalne w skutkach błędy. W 43. minucie po akcji lewą stroną strzał Iwanka sparował jeszcze bramkarz miejscowych, ale wobec dobitki Sz.Byrtka był on już bezradny. Jakby pecha było mało, już w doliczonym czasie Sz.Byrtek dośrodkował z rzutu wolnego, a niepewne wyjście Riabowskiego poskutkowało strzałem zachowującego najwięcej zimnej krwi w zamieszaniu Bieguna, po którym piłka otarła się od słupka i wpadła do siatki.
Bili głową w mur
Po zmianie stron gospodarze z racji niekorzystnego wyniku postawili na bardziej ofensywną taktykę, narażając się jednocześnie na groźne kontry rywala, mającego w przedniej formacji solidną siłę. Właśnie po takim ataku w 54. minucie rezerwowy Kudzia finalizując kilkudziesięciometrowy rajd nieczysto trafił w piłkę z obrębu pola karnego. W 57. minucie odpowiedział MRKS, a przed szansą na wyrównanie stanął Raszka, który jednak po zagraniu Kozioła z dogodnego położenia uderzył tylko w boczną siatkę. Precyzji w 67. minucie zabrakło także Koziołowi, uderzającemu nad poprzeczką z rzutu wolnego egzekwowanego z okolic 25. metra.
Pościg w liczebnej przewadze
W 70. minucie za bezpardonowy i brutalny faul na Lorensie z boiska w szeregach Orła wyleciał Marczyński i gospodarze mocniej natarli na rywala. W 73. minucie płaski strzał Kozioła po szybko rozegranym rzucie wolnym wyłapał golkiper z Łękawicy, który też sześć minut później po centrze Kozioła z rzutu wolnego z niemałym trudem nad poprzeczkę przeniósł „główkę” Mizi, a po chwili następstwem rzutu rożnego w szeregach miejscowych niecelnie tą samą częścią ciała uderzał jeszcze Kubica. W 85. minucie dogodną szansę zmarnował także źle trafiający w piłkę Padło, ale już 120 sekund MRKS dopiął swego, bo po asyście Szarego efektownym uderzeniem z boku pola karnego w samo „okienko” Ł.Byrtka pokonał Mizia. Pomimo sporej ilości doliczonego czasu przez arbitra, gospodarzom nie udało się już przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i musieli oni się na Święta Wielkiej Nocy zadowolić tylko jednym „oczkiem” wrzuconym do swojego koszyczka.
Za tydzień (15.04) gracze MRKS-u w wyjazdowej konfrontacji zmierzą się z Kuźnią Ustroń, a rozpocznie się ona o godzinie 13:00.
Zdjęcia z meczu /fot. Szymon Szwajkowski/ >>
20. kolejka IV ligi śląskiej, gr.II (sezon 2022/23) – 08.04.2023r. /godz.11:00/
Główna płyta stadionu MOSiR – Czechowice-Dziedzice, ul. Legionów 145
MRKS Czechowice-Dziedzice – LKS Orzeł Łękawica 2:2 (1:2)
Bramki: 1:0 Raszka (15 min. – głową), 1:1 Sz.Byrtek (43 min.), 1:2 Biegun (45+1 min.), 2:2 Mizia (87 min.)
MRKS: 91. Patryk Riabowski – 13. Bartłomiej Lorenc, 5. Wojciech Padło, 20. Szymon Kubica, 2. Oskar Zych (46′ 19. Marcin Mizia), 7. Jakub Raszka, 8. Paweł Kozioł, 6. Marek Jonda (85′ 3. Kamil Sobótka), 15. Mateusz Janeczko, 11. Damian Zajączkowski (60′ 18. Jakub Przewoźnik), 17. Filip Gajda (36′ 9. Kamil Szary)
Trener: Wojciech Białek
Orzeł: 1. Łukasz Byrtek – 17. Mateusz Widuch, 21. Sebastian Pępek, 13. Mateusz Biegun, 47. Kamil Gazurek (62′ 14. Patryk Marczyński), 77. Jakub Michalec, 4. Jakub Krasny, 7. Szymon Byrtek, 11. Jakub Kos (46′ 16. Kacper Kudzia), 10. Daniel Iwanek (90+3′ 18. Filip Żuchniewicz), 69. Robert Mrózek (80′ 15. Tomasz Biółka)
Trener: Tomasz Fijak
Żółte kartki: Janeczko (37′), Zajączkowski (64′ – na ławce) – Krasny (49′), Sz.Byrtek (50′), Biegun (64′), Widuch (66′), Michalec (79′), Iwanek (90+3′)
Czerwona kartka: Marczyński (70′)
Widzów: 100
Skład sędziowski: Seweryn Kozub oraz Daniel Ogiela i Dawid Nowicki (KS Brzesko)
Pozostałe wyniki 20. kolejki IV ligi śląskiej, gr.II:
TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała – LKS Drzewiarz Jasienica 5:2 (2:1)
Unia Racibórz – LKS Błyskawica Drogomyśl 5:0 (3:0)
GKS II Tychy – LKS Czaniec 2:1 (0:1)
MKS Lędziny – Polonia Łaziska Górne 3:3 (2:3)
KS Decor Bełk – KS Spójnia Landek 1:0 (1:0)
Unia Turza Śląska – KS Kuźnia Ustroń 5:1 (2:0)
ROW 1964 Rybnik – GKS Gwarek Ornontowice 1:2 (1:1)
ZOBACZ TAKŻE: