Rollercoaster ze smutnym finiszem – rezerwy spadają

Ostatni mecz sezonu 2020/21 w bielsko-tyskiej lidze okręgowej (gr. spadkowej) miał dla rezerw MRKS-u Czechowice-Dziedzice niebagatelne znaczenie, bowiem tylko zwycięstwo w domowym starciu z drużyną KS Bestwinka gwarantowało im utrzymanie kosztem sobotniego rywala.

W pierwszej – dosyć niemrawej z obu stron odsłonie, żadne gole nie padły. Lepsze okazje mieli jednak goście, szczególnie między 16. a 19. minutą, kiedy to bliski trafienia do siatki był P.Olek – wpierw zastopowany w sytuacji „sam na sam” przez Filapka, a następnie pudłujący nieznacznie z dystansu. Golkiper czechowiczan obronną ręką wyszedł także przy próbie Adamowicza z narożnika „szesnastki” w 31. minucie, parując futbolówkę poza linię końcową. Jeśli chodzi o MRKS II na uwagę zasługują jedynie sytuacje z początkowej fazy meczu, wówczas z rzutu wolnego nieco chybił G.Sztorc, po chwili zaś indywidualną akcję zbyt wysokim strzałem z osiemnastego metra zakończył Adamczyk.

Emocje na dobre rozgorzały za to po przerwie, a już w 47. minucie po centrze Heroka z rzutu wolnego „główka” Adamczyka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki. Świetną szansę na ekspresowe podwyższenie prowadzenia czechowiczanie mieli ledwie 4 minuty później, bowiem Tomala w obrębie pola karnego nieprzepisowo powstrzymał G.Sztorca i arbiter wskazał na tzw. „wapno”, niestety tym razem intencje uderzającego z jedenastu metrów snajpera miejscowych wyczuł Chmielniak, który zdołał sparować piłkę. I jak to często w futbolu bywa zmarnowany rzut karny szybko „zemścił się” na rezerwach, wszak w 56. minucie mocny strzał Bierońskiego odbił co prawda Filapek, ale wobec dobitki P.Olka z ostrego kąta był już bezradny. 120 sekund później odrobiny szczęścia zabrakło drużynie MRKS-u II, gdyż po uderzeniu Heroka z rzutu wolnego piłka zatrzymała się na poprzeczce. W 60. minucie po przeciwległej stronie boiska centrował Kosmaty, zaś „główka” P.Olka poszybowała tuż nad poprzeczką, zaś w 67. minucie bramkarz czechowiczan nogą sparował groźną próbę Prymuli. W 71. minucie ekipa z Bestwinka stanęła przed wyborną okazją na przybliżenie się do utrzymania, albowiem Witkowski w polu karnym dopuścił się faulu na Skęczku, lecz „jedenastkę” egzekwowaną przez P.Olka efektownie sparował Filapek.

Apogeum emocji nastąpiło w ścisłej końcówce sobotniego spotkania, bo w 86. minucie po dośrodkowaniu Heroka z rzutu rożnego w dosyć ekwilibrystyczny sposób piłkę do siatki w szeregach czechowiczan skierował Witkowski i w tym momencie wszystko w swoich rękach mieli gracze MRKS-u II. Niestety równo w 90. minucie po centrze S.Olka z rzutu rożnego defensorzy gospodarzy nie upilnowali Skęczka i ten uderzeniem głową zmusił Filapka do kapitulacji, bo ten wygarnął futbolówkę już zza linii bramkowej. Pomimo rozpaczliwych ataków w doliczonym czasie podopieczni Marcina Sztorca nie byli już w stanie zdobyć decydującego gola i w dramatycznych okolicznościach musieli pogodzić się z degradacją do bielskiej A-klasy.

Ogromna szkoda, iż czechowiczanom nie udało się dzisiaj pokonać ekipy z Bestwinki, bowiem w rundzie wiosennej prezentowali oni naprawdę dobrą dyspozycję, a do utrzymania w „okręgówce” zabrakło raptem jednego punktu. O spadku z siódmej lokaty zaważyła degradacja z IV ligi Iskry Pszczyna, a także „mała tabela” utworzona pomiędzy zespołami Piasta Bieruń Nowy, KS Bestwinka i MRKS-u II (wszyscy po 29 pkt.), w której niestety rezerwy miały najgorszy bilans. Mimo wszystko brawa za walkę do końca, w ostatnich kolejkach sezonu – w mocno okrojonym składzie, podopieczni Marcina Sztorca zgodnie z regulaminem rozgrywek nie mogli już bowiem liczyć na jakiekolwiek wsparcie z pierwszej drużyny.

12. kolejka Śląskiej Klasy Okręgowej, gr.5 /Bielsko-Biała-Tychy – gr.spadkowa/ (sezon 2020/21 – runda wiosenna)
03.07.2021r. /godz.15:00/

Główna płyta stadionu MOSiR – Czechowice-Dziedzice, ul. Legionów 145

MRKS II Czechowice-Dziedzice – KS Bestwinka 2:2 (0:0)

Bramki: 1:0 Adamczyk (47 min. – głową), 1:1 P.Olek (56 min.), 2:1 Witkowski (86 min.), 2:2 Skęczek (90 min. – głową)

MRKS II: 1. Jakub Filapek – 2. Kamil Walczyszyn (68′ 8. Romain Bazin), 14. Dominik Gałan, 4. Piotr Witkowski, 13. Patryk Matuszczak (83′ 5. Szymon Adamiec), 15. Kamil Kozłowski (74′ 18. Tomasz Bydliński), 20. Adrian Herok, 16. Jakub Przewoźnik, 11. Kamil Ryrych, 10. Rafał Adamczyk, 9. Grzegorz Sztorc
Trener: Marcin Sztorc

Bestwinka: 27. Dominik Chmielniak – 19. Szymon Tomala, 18. Sebastian Bieńko, 2. Łukasz Filipowicz, 7. Rafał Dawidek, 15. Sebastian Olek (90+2′ 17. Jakub Duda), 11. Maciej Kosmaty, 5. Bartosz Prymula (86′ 20. Mateusz Adamski), 14. Michał Bieroński, 10. Bartosz Adamowicz (66′ 21. Maciej Skęczek), 32. Paweł Olek (73′ 16. Kamil Osierda)
Trener: Tomasz Duleba

Żółte kartki: Herok (59′), Witkowski (70′), Gałan (79′) – Tomala (50′), Dawidek (84′), S.Olek (90+2), Golik (90+2′ – na ławce), Skęczek (90+3′)
Widzów: 150
Skład sędziowski: Kacper Zieliński oraz Adrian Kozieł i Seweryn Gacek (KS Bielsko-Biała)

Pozostałe wyniki 12. kolejki Klasy Okręgowej, gr.5 (Bielsko-Tychy – gr.spadkowa):
BKS Stal Bielsko-Biała – LKS Ogrodnik Cielmice 2:3 (1:1)
OKS Zet Tychy – LKS Sokół Wola 2:0 (0:0)
LKS Rudołtowice-Ćwiklice – LKS Przełom Kaniów 2:1 (2:1)
LKS Wisła Wielka – LKS Pionier Pisarzowice 4:2 (1:1)

KS Piast Bieruń Nowy – pauzował

TABELA KOŃCOWA >>

ZOBACZ TAKŻE:

Huśtawka nastrojów w Bieruniu >>

Zmarnowana szansa rezerw >>

Derbowy remis i emocje w końcówce >>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *