Remisowa inauguracja

Od wyniku remisowego 1:1 (0:1) sezon 2018/19 w „HaizIV lidze śląskiej, gr.II rozpoczęli piłkarze MRKS-u Czechowice-Dziedzice, którzy na stadionie w Dankowicach w niedzielne popołudnie mierzyli się z rezerwami Podbeskidzia Bielsko-Biała. Beniaminek rozgrywek prowadzenie objął tuż przed przerwą, gdy piłkę do siatki skierował Kamil Jonkisz (45+1 min.), natomiast wyrównującego gola dla gospodarzy z rzutu karnego zdobył Peter Sládek (52 min.).

fot. Jakub Ziemianin

Na ten dzień wszyscy czekaliśmy z niecierpliwością – po pięcioletniej przerwie drużyna MRKS-u Czechowice-Dziedzice powróciła do rywalizacji na czwartoligowym szczeblu, mierząc się w inauguracyjnym pojedynku z rezerwami Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Nominalni gospodarze meczu rozegranego w Dankowicach, od tego sezonu nawiązali współpracę z Akademią BBTS, na mocy której trzon zespołu stanowić mają gracze z grupy wiekowej U-19. Już przed pierwszym gwizdkiem arbitra okazało się, że powyższe zapowiedzi nie do końca odzwierciedlać będą stan faktyczny, bowiem w wyjściowej „jedenastce” bielszczan pojawiło się kilku piłkarzy, będących w kadrze pierwszej drużyny, jak choćby: Fabisiak, Oleksy, Rzuchowski i Kozak, oraz zawodnicy mający za sobą pierwszoligowe występy, czyli: Kolar, Gach i Sladek.

Początek niedzielnego spotkania należał do beniaminka IV ligi, który odważnie atakował, a bliscy szybkiego otwarcia wyniku byli m.in. Szczęsny i Jonkisz, w ostatniej chwili blokowani przez defensorów Podbeskidzia II. Z biegiem czasu gra nieco się wyrównała, a w 27. minucie to gospodarze mogli objąć prowadzenie, bowiem po uderzeniu Gacha z narożnika pola karnego piłka zatrzymała się na poprzeczce. Riposta MRKS-u nastąpiła ledwie 180. sekund później, gdy ładny wolej Szczęsnego z dystansu efektownie w bok sparował Fabisiak. W 37. minucie z błędu Jastrzębskiego mógł z kolei skorzystać Stanclik, na szczęście strzelającego po ziemi z obrębu pola karnego napastnika miejscowych, dobrą interwencją końcami palców zastopował Kraus. Po dwóch minutach blok defensywny przyjezdnych ponownie „przyspał” i po szybkim wyrzucie z autu, próba Bierońskiego zza linii „szesnastki” ponownie trafiła w poprzeczkę. Dużo emocji dla licznie zgromadzonej widowni przyniosły końcowe sekundy pierwszej części. W 44. minucie Szczęsny wdarł się w pole karne i po minięciu rywala uderzył mocno po dalszym słupku, futbolówkę instynktownie sparował golkiper Podbeskidzia II, zaś dobitkę Jonkisza z linii bramkowej wyekspediował jeden z obrońców gospodarzy. Co się jednak odwlecze… Po chwili podopieczni Wojciecha Fludra domagali się podyktowania rzutu karnego, tymczasem do długiego zagrania z własnej połowy ruszył Jonkisz, który uprzedził wychodzącego daleko Fabisiaka i wygrywając pojedynek siłowy z przeciwnikiem, skierował piłkę do pustej bramki.

Podrażnieni utratą bramki „do szatni” bielszczanie, od razu po wznowieniu gry ruszyli do bardzo zdecydowanych ataków i w 46. minucie po centrze Sladka piłkę na klatkę piersiową przyjął Rzuchowski, ale jego strzał z siódmego metra nieznacznie minął słupek. Po 120. sekundach do prostopadłego zagrania w „szesnastkę” dopadł Chrapek, który zamiast szukać pozycji strzeleckiej, zdecydował się na wycofanie piłki do Bezaka, ten zaś z dziewiętnastego metra nieco spudłował. Niestety feralna dla czechowiczan okazała się 52. minuta gry, albowiem szarżującego w polu karnym Kozaka nieprzepisowo zatrzymał Żurek i arbiter bez wahania wskazał na tzw. „wapno”, zaś pewnym egzekutorem tego stałego fragmentu gry okazał się Sladek. Odpowiedź ekipy dowodzonej przez trenera Piotra Mrozka mogła być niemal ekspresowa, bo już w 55. minucie po dośrodkowaniu Szczęsnego, „główkę” Jonkisza właściwie jedną ręką odbił leżący już w bramce Fabisiak i arbiter boczny uznał, że całym obwodem nie przekroczyła ona linii. W 62. minucie debiutujący w barwach gości Feruga dośrodkował z rzutu rożnego, a w dość ekwilibrystyczny sposób tzw. „nożycami” do strzału złożył się Żurek, który jednak nieznacznie się pomylił. W 73. minucie rezerwy Podbeskidzia wyszły z szybką kontra w liczebnej przewadze, a zakończył ją mocnym strzałem Sieracki, lecz na posterunku był Kraus, przenoszący futbolówkę nad poprzeczkę. W ostatnim kwadransie spotkania, szalę zwycięstwa na swoją stroną mógł przechylić MRKS, ale próby głową Szczęsnego i Żurka po kornerach Ferugi okazały się minimalnie niecelne.

Jak to się zwykło w takich sytuacjach mówić – „pierwsze koty za płoty”… Czechowiczanie jako beniaminek rozgrywek nie zapłacili przysłowiowego frycowego, a byli dla wzmocnionych rezerw pierwszoligowca równorzędnym przeciwnikiem. Podział punktów na przestrzeni pełnych 90. minut wydaje się być rozstrzygnięciem bardzo sprawiedliwym i w pełni oddaje przebieg boiskowych zdarzeń.

Już w najbliższą – świąteczną środę (15 sierpnia) czechowiczanie rozegrają mecz 2. kolejki „Haiz” IV ligi śląskiej, w którym na stadionie MOSiR o godzinie 17:00 zmierzą się z innym beniaminkiem – Płomieniem Połomia. Już teraz zapraszamy!

1. kolejka „Haiz” IV ligi śląskiej, gr.II – 12.08.2018r. /godz.16:00/
Stadion LKS „Pasjonat” – Dankowice, ul. Sportowa 1

TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała – MRKS Czechowice-Dziedzice 1:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Jonkisz (45+1 min.), 1:1 Sládek (52 min. – rzutu karnego)

Podbeskidzie II: 1. Wojciech Fabisiak – 7. Ľuboš Kolár, 4. Patryk Mizera, 5. Patryk Smalcerz, 18. Paweł Oleksy – 17. Jakub Bieroński (90+3′ 20. Konrad Gondko), 6. Michał Rzuchowski, 11. Kacper Gach (87′ 3. Bartosz Gąsiorek), 10. Peter Sládek (63′ 16. Konrad Sieracki) – 9. Miłosz Kozak, 13. Daniel Stanclik (71′ 19. Patryk Drabik)
Trener: Wojciech Fluder

MRKS: 12. Dominik Kraus – 5. Szymon Jastrzębski, 4. Michał Jakubek, 14. Rafał Żurek – 18. Ariel Dzionsko, 7. Krystian Patroń (60′ 16. Daniel Feruga), 8. Łukasz Szędzielarz, 2. Kamil Bezak (90+1′ 17. Michał Przemyk), 19. Krzysztof Chrapek (60′ 9. Rafał Adamczyk) – 10. Kamil Jonkisz (87′ 6. Jakub Wojtyła), 11. Damian Szczęsny
Trener: Piotr Mrozek

Żółte kartki: Kozak (23′), Drabik (90+5′) – Dzionsko (29′), Żurek (47′), Chrapek (56′), Jakubek (85′)
Widzów: 400

Skład sędziowski: Sebastian Szczotka oraz Leszek Niemczyk i Łukasz Pydych (KS Bielsko-Biała/Skoczów)

Pozostałe wyniki 1. kolejki „Haiz” IV ligi śląskiej, gr.II:
GKS Dąb Gaszowice – LKS Czaniec 0:2 (0:1)
GKS Radziechowy-Wieprz – KS Decor Bełk 2:3 (0:1)

KS Polonia Łaziska Górne – GKS II Tychy 0:1 (0:1)

KS Płomień Połomia – KP Unia Racibórz 1:1 (0:1)

KS Kuźnia Ustroń – LKS Goczałkowice-Zdrój 1:0 (1:0)

LKS Drzewiarz Jasienica – LKS Wilki Wilcza 3:2 (2:1)
KS Spójnia Landek – MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski 1:1 (1:1)

ZOBACZ TAKŻE:

Nowe twarze w MRKS >>

Hokejowo przed ligą >>

„Dwójka” lepsza od Znicza >>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *