Pokaz siły z Beskidem!

W sobotę na stadionie MOSiR doszło do konfrontacji dwóch ekip, które w ostatnim czasie znajdowały się w wysokiej dyspozycji, a zapowiadana obecność obu grup kibicowskich tylko dodawała smaczku boiskowej rywalizacji piłkarzy MRKS-u i Beskidu Skoczów.

Po końcowym gwizdku zadowoleni mogli być tylko sympatycy gospodarzy, bowiem lider tabeli w świetnym stylu pokonał podopiecznych trenera Bartłomieja Koniecznego. Początek meczu nie obfitował w „fajerwerki”, a około kwadransa trwało obustronne badanie sił. Momentem zwrotnym okazała się 18. minuta, kiedy to po faulu na Wójtowiczu na 18. metrze do rzutu wolnego podszedł Grygier, a piłka po fantastycznym uderzeniu kapitana czechowiczan niemal „zdjęła pajęczynę” w samym okienku bramki nie mogącego nic zrobić K.Krucka. Miejscowi po objęciu prowadzenia wyraźnie „złapali wiatr w żagle” i po ledwie sześciu minutach przeprowadzili kolejny, skuteczny atak. Tym razem Iwanek w swoim stylu przedarł się lewą stroną pola karnego i dograł sprzed linii końcowej na 12. metr, skąd pewnym strzałem swojego pierwszego gola w sezonie zanotował Wójtowicz. 120 sekund później odpowiedzieć próbowali skoczowianie, ale po centrze Kotrysa z lewej flanki „główka” Kubicy poszybowała nad poprzeczką. Bardziej precyzyjni okazali się za to gracze MRKS-u, gdyż w 35. minucie Wójtowicz wcielił się dla odmiany w rolę asystenta, a Iwanek opanował futbolówkę na prawej stronie „szesnastki” i po ręce golkipera uderzył ją na tyle silno, że ta zakończyła swój bieg w siatce. Przy odrobinie szczęścia czechowicka drużyna na przerwę mogła schodzić z jeszcze bardziej okazałą zaliczką, ale ofensywne zapędy Iwanka (30 min.) i Bukowczana (43 min.) zastopowały interwencje między słupkami K.Krucka.

Drugą część gospodarze także zaczęli z wysokiego „C”, bowiem już w 49. minucie po asyście Krasnego lewą stroną pola karnego szarżę przeprowadził Iwanek, który zaskoczył źle ustawionego bramkarza Beskidu tzw. „centrostrzałem”. W 54. minucie właściwie jedyną szansę po przerwie mieli goście, po tym jak z rzutu wolnego z okolic trzydziestego metra nieznacznie spudłował Kubica. W 67. minucie po przeciwległej stronie boiska po raz piąty powodzenie fetowali za to czechowiczanie, a tym razem po zagraniu Sz.Byrtka fizyczny pojedynek z obrońcą wygrał Wójtowicz, który pewnym strzałem po dalszym słupku ponownie wpisał się do protokołu meczowego. Kontrolujący w pełni wydarzenia na murawie piłkarze MRKS-u mieli jeszcze kilka okazji by podwyższyć wynik, a m.in. próby Iwanka, Wieczorka i Sz.Byrtka parował K.Krucek. Równo w 90. minucie honorową bramkę zdobyli za to przyjezdni, bo uderzenie z dystansu Zątka w słupek skuteczną „główką” z bliska dobił Pietraczyk, jednak nie zmąciło to bynajmniej świetnych nastrojów w czechowickim obozie po okazałym triumfie z solidnym przeciwnikiem.

Poza sportowymi emocjami, ten dzień miał także inny – społeczny i piękny wymiar. W trakcie meczu wolontariusze prowadzili charytatywną zbiórkę, zaś w przerwie odbyła się licytacja z gadżetami, oraz sprzętem klubowym z podpisami naszych zawodników. Wszystkie środki zostały przeznaczone na kosztowne leczenie i rehabilitację obecnej na stadionie wraz z rodzicami małej Julii Ryłko – córki byłego piłkarza naszego klubu, u której rozpoznano zespół Retta. Wspólnymi siłami ze zbiórki, oraz licytacji udało się zebrać kwotę 5011,91 zł. i 150 euro – dziękujemy!

W następnej kolejce drużyna MRKS-u uda się do Istebnej na pojedynek z tamtejszym Góralem – zamykającym stawkę beniaminkiem, a rozpocznie się on o godzinie 15:00 w sobotę – 25 października.

11. kolejka V ligi śląskiej, gr.2 (sezon 2025/26) – 18.10.2025r. /godz.15:00/
Główna płyta stadionu MOSiR – Czechowice-Dziedzice, ul. Legionów 145

MRKS Czechowice-Dziedzice – KP Beskid Skoczów 5:1 (3:0)

Bramki: 1:0 Grygier (18 min. – z rzutu wolnego), 2:0 Wójtowicz (24 min.), 3:0 Iwanek (35 min.), 4:0 Iwanek (49 min.), 5:0 Wójtowicz (67 min.), 5:1 Pietraczyk (90 min. – głową) 

 

MRKS: 1. Łukasz Byrtek – 20. Jakub Krasny (68′ 2. Oskar Zych), 3. Marcin Studencki, 9. Adam Grygier, 14. Adrian Pindera, 15. Konrad Bukowczan (70′ 13. Mateusz Wiśniowski), 6. Marcin Byrtek, 10. Marek Jonda, 8. Daniel Iwanek, 7. Szymon Byrtek, 19. Patryk Wójtowicz (68′ 21. Robert Wieczorek)
Trener: Tomasz Fijak

Beskid: 1. Konrad Krucek – 4. Igor Kaźmierczak, 6. Kamil Kotrys (78′ 29. Kacper Pater), 7. Jakub Krucek (56′ 21. Michał Szczyrba), 8. Igor Kozyra (70′ 15. Oliwier Ziebura), 11. Kacper Zątek, 18. Daniel Pater (40′ 14. Kacper Soroń), 19. Piotr Dyczek, 20. Łukasz Macura, 22. Szymon Kubica (78′ 16. Piotr Kojma), 99. Michał Pietraczyk
Trener: Bartłomiej Konieczny

Żółte kartki: Grygier (57′), Wieczorek (78′)
Widzów: 300
Skład sędziowski: Kamil Kuban oraz Michał Neumann i Damian Zębik (KS Katowice)

Pozostałe wyniki 11. kolejki V ligi śląskiej, gr.2:
LKS Drzewiarz Jasienica – UKS APN Góral Istebna 5:0 (2:0) 
BTS Rekord II Bielsko-Biała – TS Stal-Śrubiarnia Żywiec 4:3 (2:3)
BKS Stal Bielsko-Biała – GLKS Wilkowice 2:3 (0:0)
GKS II Jastrzębie – TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała 1:4 (1:2)
KS Panattoni II Goczałkowice-Zdrój – LKS Błyskawica Drogomyśl 1:1 (1:1)
MKS Lędziny – LKS Forteca Świerklany 1:1 (1:0)
LKS Tworków – LKS Czaniec 3:1 (2:0)

AKTUALNA TABELA >>

OSTATNIE NEWSY:

Passa podtrzymana w Wapienicy >>

Rezerwy napsuły krwi >>

Emocjonująco i kontrowersyjnie w Żywcu >>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *