W stylu godnym mistrza z ostatniego spotkania wyjazdowego w sezonie powrócili piłkarze MRKS-u Czechowice-Dziedzice, którzy w Żabnicy „rozprawili się” z tamtejszym Metalem-Skałką, zwyciężając aż 8:1 (3:1). Po dwa gole dla przyjezdnych zdobyli Mateusz Żyła (38 min. – głową i 67 min.) i Michał Przemyk (68 min. i 73 min.), zaś po jednym trafieniu zanotowali Rafał Adamczyk (2 min.), Krzysztof Chrapek (32 min.), Łukasz Szędzielarz (51 min. – z karnego), oraz Damian Szczęsny (52 min.).
Na specyficznym boisku w Żabnicy, ostatnie wyjazdowe starcie w sezonie przyszło rozegrać czechowickiej drużynie. Już przed pierwszym gwizdkiem arbitra nad żywiecczyzną przeszła burza z intensywnymi opadami deszczu, a do takich warunków dużo lepiej przystosował się MRKS, bowiem już w setnej sekundzie dogranie Żyły wzdłuż bramki z bliskiej odległości skutecznie sfinalizował Adamczyk. Kolejne okazje na podwyższenie rezultatu w szeregach przyjezdnych mieli m.in. w 16. minucie Szędzielarz – uderzający z osiemnastego metra w słupek po centrze Chrapka z rzutu rożnego, oraz właśnie Chrapek w 20. minucie, nieznacznie pudłujący z obrębu pola karnego po dalekim wykopie Kozika. Wspomniana dwójka graczy lidera w głównej roli wystąpiła także w 23. minucie, gdy piłka po strzale Szędzielarza nieznacznie minęła bramkę Metalu-Skałki. Niewykorzystane szanse na podopiecznych Piotra Mrozka niestety „zemściły się” w 25. minucie, wszak po błędzie Ł.Jastrzębskiego i z drobną pomocą ofiarnie interweniującego Goli, futbolówkę trącił Chowaniec i ta po odbiciu się od słupka wpadła do siatki. Mając w pamięci ubiegłotygodniową potyczkę w Łękawicy, czechowiczanie „wzięli sprawy w swoje ręce” i jeszcze przed przerwą wypracowali sobie dwubramkową zaliczkę. W 32. minucie po prostopadłym podaniu Szczęsnego w „szesnastkę” wbiegł Chrapek i uderzeniem pod nogami Kozachuka wpisał się do protokołu meczowego, zaś w 38. minucie po dośrodkowaniu Chrapka z rzutu rożnego skuteczną „główkę” z siódmego metra wykonał Żyła. Gospodarze w końcowej fazie premierowej odsłony mogli po dwakroć ponownie „złapać kontakt” z rywalem, jednak w 41. minucie z dystansu minimalnie niecelnie uderzał Orzeł, z kolei w 44. minucie próbę Natanka nie bez trudu odbił czechowicki golkiper.
Losy sobotniej konfrontacji właściwie definitywnie rozstrzygnięte zostały już w 51. minucie, bo wówczas po faulu Dobranowskiego na Szczęsnym sędzia wskazał na jedenasty metr boiska, a z tego miejsca nie pomylił się Szędzielarz. Tuż po wznowieniu gry lewą flanką popędził z kolei Ł.Jastrzębski i na wysokości pola karnego wykonał płaskie podanie wzdłuż bramki, z którego bez zastanowienia skorzystał wbiegający na pełnej szybkości Szczęsny. Równo po upływie godziny gry ekipa z Żabnicy była bliska zdobycia drugiego gola, gdyż zaskakujący strzał Błachuta z dystansu trafił w spojenie słupka z poprzeczką. W 67. minucie wynik brzmiał już natomiast 1:6, a tym razem z błędu defensora miejscowych skorzystał Żyła, który dopadł do bezpańskiej piłki i pewnie skierował ją do siatki. Zupełnie rozbita drużyna Metalu-Skałki kolejny cios otrzymała ledwie sześćdziesiąt sekund później, bowiem po asyście Chrapka pierwszy kontakt z piłką golem okrasił Przemyk, uderzając precyzyjnie po ziemi z lewej strony pola karnego. Ten sam zawodnik w 73. minucie ustalił końcowy rezultat spotkania na 1:8, kiedy to po zbyt krótkim wybiciu obrońcy, ze środkowej strefy „szesnastki” uderzył silno pod poprzeczkę. Notabene świętujący 21. urodziny Przemyk mógł nawet skompletować klasycznego hat-tricka, jednakże w 78. minucie trafił tylko w boczną siatkę, po wcześniejszej „główce” Żyły wyekspediowanej przez obrońcę gospodarzy niemal z linii bramkowej.
Już w przyszłą sobotę – 16 czerwca drużyna MRKS-u zakończy jakże udany sezon 2017/18 w Ap-Sport Bielskiej Lidze Okręgowej, a ostatnim rywalem mistrza rozgrywek będzie Tempo Puńców. Czechowiczanie na stadionie MOSiR mecz ten rozpoczną o godzinie 17:00 – już teraz serdecznie zapraszamy, na kibiców czekać będzie sporo atrakcji!
29. kolejka Ap-Sport Bielskiej Ligi Okręgowej – 9.06.2018r. /godz.16:00/
Boisko w Żabnicy, ul. Księdza Karola Śmiecha
LKS Metal W.G. Skałka Żabnica – MRKS Czechowice-Dziedzice 1:8 (1:3)
Bramki: 0:1 Adamczyk (2 min.), 1:1 Chowaniec (25 min.), 1:2 Chrapek (32 min.), 1:3 Żyła (38 min. – głową), 1:4 Szędzielarz (51 min. – z karnego), 1:5 Szczęsny (52 min.), 1:6 Żyła (67 min.), 1:7 Przemyk (68 min.), 1:8 Przemyk (73 min.)
Metal-Skałka: 1. Anantolii Kozachuk – 23. Grzegorz Kalamus (70′ 13. Tomasz Strzałka), 7. Marcin Dobranowski, 6. Mateusz Kumorek, 21. Mateusz Małaczek (81′ 16. Marcin Kochutek) – 8. Dominik Błachut, 4. Tomasz Gąsiorek (76′ 14. Krystian Zelek), 17. Marcin Górny (46′ 10. Adrian Szwarc), 3. Robert Orzeł – 9. Dariusz Chowaniec, 99. Dominik Natanek
Trener: Zbigniew Skórzak
MRKS: 12. Krzysztof Kozik –18. Ariel Dzionsko, 16. Dawid Gola (60′ 2. Kamil Cichura), 14. Rafał Żurek, 8. Łukasz Jastrzębski – 5. Szymon Jastrzębski, 4. Łukasz Szędzielarz, 19. Krzysztof Chrapek (71′ 15. Adrian Herok) – 6. Damian Szczęsny, 11. Mateusz Żyła, 9. Rafał Adamczyk (68′ 17. Michał Przemyk)
Trener: Piotr Mrozek
Żółte kartki: Orzeł (po meczu) – Żyła (35′)
Widzów: 130
Skład sędziowski: Dawid Rakus oraz Zbigniew Rakus i Krzysztof Caputa (KS Skoczów)
Pozostałe wyniki 29. kolejki Ap-Sport Bielskiej Ligi Okręgowej:
GLKS Wilkowice – KKS Spójnia Zebrzydowice 1:5 (0:2)
LKS Bestwina – LKS Leśna 5:1 (2:0)
Góral 1956 Żywiec – GKS Czarni Jaworze 2:2 (1:0)
LKS Tempo Puńców – LKS Orzeł Łękawica 0:1 (0:0)
LKS Błyskawica Drogomyśl – WSS Wisła 1:2 (1:0)
RKS Cukrownik Chybie – TS Koszarawa Żywiec 0:0
LKS 99 Pruchna – LKS Pasjonat Dankowice 3:5 (3:0)
ZOBACZ TAKŻE: