Nie zwalniają tempa piłkarze MRKS-u Czechowice-Dziedzice, którzy na trudnym terenie w Jasienicy zanotowali szósty triumf z rzędu, pokonując 3:1 (0:0) tamtejszą drużynę Drzewiarza.
O pierwszej części sobotniego pojedynku beskidzkich piątoligowców nie sposób zbyt wiele interesującego napisać. Miał on charakter mocno „zamknięty”, a na ciężkim boisku więcej było walki aniżeli podbramkowych spięć. Dopiero po upływie pół godziny gry groźniej zaatakowali gospodarze, kiedy to po strzale Legierskiego z lewej strony „szesnastki” interweniować musiał z pozytywnym skutkiem Ł.Byrtek. Z kolei w 37. minucie czechowiczan od straty gola uratowała poprzeczka, w którą uderzeniem z dystansu trafił Kuder – grający trener Drzewiarza.
Więcej emocji przyniosła dopiero ścisła końcówka, bowiem już w doliczonym czasie po centrze Wieczorka z prawego skrzydła nieprzepisowo w obrębie pola karnego powstrzymany został Pindera i arbiter wskazał na tzw. „wapno”, niestety intencje strzelającego z 11. metra Grygiera świetnie wyczuł parujący futbolówkę Góra.
Zmarnowany rzut karny szybko „zemścił się” na MRKS-ie po przerwie, wszak w 49. minucie po akcji prawą flanką Prosińskiego jego centrę niefortunnie do własnej bramki skierował Wieczorek. Na szczęście podopieczni Tomasza Fijaka odpowiednio zareagowali na niekorzystny rozwój zdarzeń w tym meczu i ruszyli do odrabiania strat. Jeszcze w 57. minucie po strzale Studenckiego z dalekiej odległości i delikatnym rykoszecie piłka zatrzymała się na słupku, lecz sześćdziesiąt sekund później na tablicy wyników widniał już remis. Po dośrodkowaniu Gajdy z rzutu rożnego i niepewnej interwencji defensywy miejscowych do piłki dopadł Bukowczan, który z półwoleja przelobował będącego na wykroku golkipera rywali. W 65. minucie rezerwowy tego dnia zawodnik gości po raz drugi mógł fetować zdobycie bramki, a tym razem pospieszył on ze skuteczną dobitką po sparowanym przez Górę strzale Iwanka, którego wcześniej dobrą asystą obsłużył Sz.Byrtek, a całą akcję dobrym przechwytem przy linii końcowej zainicjował Gajda.
Po objęciu prowadzenia czechowiczanie wyczekali na odpowiedni moment do definitywnego rozstrzygnięcia losów konfrontacji, nie dopuszczając jednocześnie przeciwnika do żadnej klarownej okazji. I wreszcie w 81. minucie po zagraniu z głębi pola stopera Drzewiarza uprzedził Iwanek i po wejściu w pole karnego jego strzał odbił się jeszcze od próbującego blokować Drewniaka po czym wtoczył się do siatki. Do ostatniego gwizdka arbitra nie wydarzyło się już nic godnego uwagi i przyjezdni zapisali na swoje konto kolejny komplet punktów, utrzymując w tabeli przodownictwo wspólnie z ekipami z Bielska-Białej i Łękawicy.
Do końca rundy jesiennej pozostały do rozegrania jeszcze trzy kolejki, a w najbliższej z nich MRKS na własnym stadionie zmierzy się z w sobotę (2 listopada) o godzinie 14:00 z Tempem Puńców.
12. kolejka V ligi śląskiej, gr.2 (sezon 2024/25) – 26.10.2024r. /godz.14:00/
Stadion w Jasienicy, ul. Orzechowa 139
LKS Drzewiarz Jasienica – MRKS Czechowice-Dziedzice 1:3 (0:0)
Bramki: 1:0 Wieczorek (49 min. – sam.), 1:1 Bukowczan (58 min.), 1:2 Bukowczan (65 min.), 1:3 Iwanek (81 min.)
Drzewiarz: 12. Paweł Góra – 19. Konrad Pala, 15. Mateusz Wajdzik (71′ 77. Szymon Jastrzębski), 6. Adam Paleta, 25. Davyd Shutak, 17. Szymon Paszek (76′ 29. Krystian Pezda), 47. Oscar Wadas (76′ 22. Szymon Królak), 10. Marek Sobik (66′ 8. Tomasz Drewniak), 11. Dawid Prosiński, 16. Konrad Kuder, 94. Jakub Legierski
Trener: Konrad Kuder
MRKS: 1. Łukasz Byrtek – 20. Jakub Krasny, 2. Oskar Zych, 9. Adam Grygier, 21. Robert Wieczorek (83′ 19. Patryk Wójtowicz), 17. Filip Gajda, 10. Marek Jonda, 3. Marcin Studencki, 14. Adrian Pindera (49′ 11. Konrad Bukowczan), 8. Daniel Iwanek, 7. Szymon Byrtek
Trener: Tomasz Fijak
Żółte kartki: Paszek (54′), Prosiński (74′) – Grygier (9′), Krasny (12′), Wójtowicz (86′)
Widzów: 70
Skład sędziowski: Sebastian Hutny oraz Sebastian Buchta i Tomasz Ryguła (KS Tychy)
Pozostałe wyniki 12. kolejki V ligi śląskiej, gr.2:
GKS Podhalanka Milówka – GLKS Nacomi Wilkowice 0:1 (0:0)
LKS Czaniec – LKS Tworków 2:2 (1:0)
BKS Stal Bielsko-Biała – TS Stal-Śrubiarnia Żywiec 2:0 (0:0)
LKS Forteca Świerklany – LKS Błyskawica Drogomyśl 6:1 (2:0)
KP Beskid Skoczów – GKS II Jastrzębie 2:0 (1:0)
LKS Orzeł Łękawica – LKS Krzyżanowice 3:2 (2:0)
LKS Tempo Puńców – MKS Iskra Pszczyna 4:2 (2:1)
OSTATNIE NEWSY:
Wygrana w pszczynie, seria trwa >>
Lider pokonany, hit dla MRKS! >>