MRKS odpada z Pucharu Polski

Na II rundzie tegoroczną przygodę z rozgrywkami Pucharu Polski na szczeblu bielskiego podokręgu zakończyli piłkarze MRKS-u Czechowice-Dziedzice, którzy w sobotnie popołudnie na popularnej „Górce” – czyli boisku ze sztuczną nawierzchnią, ulegli 1:3 (0:1) występującym tam w roli gospodarza rezerwom Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Bramki dla zwycięzców zdobywali kolejno: Antoni Rozmus (9 min. – głową), Franciszek Liszka (84 min.) i Konrad Bukowczan (90+2 min. – z rzutu karnego), natomiast jedyne trafienie dla czechowiczan zanotował Michał Czernek (73 min.).

Początek spotkania rozrywanego w tropikalnych warunkach na mocno rozgrzanej nawierzchni sztucznego boiska BBOSiR-u nie wskazywał, iż czechowiczanie będą mieli tak duże problemy z występującym w bardzo młodym zestawieniu rywalem. MRKS szybko wypracował sobie trzy okazje ku otwarciu rezultatu, jednak z rzutu wolnego wpierw nieznacznie spudłował Adamiec, po chwili dogrania Zajączkowskiego z prawego skrzydła nie zdołał skutecznie domknąć wbiegający na dalszy słupek Pawlusiński, wreszcie po dobrej asyście Lorenca z głębi pola nad poprzeczką z prawej strony „szesnastki” uderzył Gołuch.

Niestety to czego nie zdołali uczynić podopieczni Jarosława Kupisa, skrzętnie już w swoim pierwszym ofensywnym ataku wykorzystali bielszczanie. W 9. minucie po dośrodkowaniu z bocznej strefy boiska Kralczyńskiego futbolówka trafiła na głowę niepilnowanego Rozmusa, który zmusił Świerczka do kapitulacji. Riposta przyjezdnych mogła być ekspresowa, albowiem chwilę po wznowieniu gry kolejne dośrodkowanie Zajączkowskiego z prawej flanki, tym razem strzałem głową tuż nad poprzeczką zakończył Lorenc.

Pomimo sporego upału tempo gry beskidzkich czwartoligowców było dosyć szybkie, jednak w dalszym ciągu to MRKS stwarzał poważniejsze zagrożenie pod bramką rezerw Podbeskidzia. W 23. i 30. minucie swoim kunsztem bramkarskim błysnął Pochłopień, który wpierw poza linię końcową sparował uderzenie Kozioła z rzutu wolnego, potem zaś efektowną paradą odbił zmierzającą niemal w „okienko” próbę Pawlusińskiego z dystansu.

Miejscowi jedynie w 36. minucie przeprowadzili godną uwagi ofensywną akcję, jednak płaski strzał Bukowczana zza linii pola karnego pewnie wyłapał czechowicki golkiper. MRKS w końcówce premierowej odsłony starał się jeszcze doprowadzić do wyrównania, niestety znów jego „piętą achillesową” była skuteczność. W 40. minucie po asyście Kozła zbyt lekko z piętnastego metra uderzył Czernek, po chwili wrzutkę Zajączkowskiego nieco zbyt wysokim strzałem finalizował Mizera, a tuż przed zejściem do szatni z narożnika pola karnego nieznacznie spudłował Zajączkowski.

W drugiej odsłonie czechowicki zespół nie dochodził już takiej ilości okazji bramkowych, a co gorsza – zaczęły się mu przytrafiać proste błędy w defensywie, które w końcowej fazie pucharowej batalii okazały się fatalne w skutkach.

W 50. minucie mocny strzał Kozioła z okolic dwudziestego metra z dużym trudem w bok odbił bramkarz Podbeskidzia II, w odpowiedzi w 56. minucie minimalnie z podobnego położenie po przeciwległej stronie boiska spudłował Bućko. MRKS dopiął wreszcie swego w 73. minucie, gdy precyzyjnym uderzeniem po ziemi z prawej strony „szesnastki” do siatki trafił Czernek.

Wynik remisowy nie oznaczał bynajmniej końca emocji i oczekiwania obu drużyn na konkurs „jedenastek”. W 81. minucie po rzucie rożnym gospodarzy powstało ogromne zamieszanie, a ostatecznie piłkę niemal na linii bramkowej wyłapał Świerczek. Po jego wznowieniu gry czechowiczanie byli bardzo bliscy drugiego gola, bo zaskakujące uderzenie Mizery z dystansu zatrzymało się na poprzeczce. Okazję na wpisanie się do protokołu meczowego miał także Padło, lecz jego „główka” po centrze Szędzielarza z rzutu rożnego poszybowała nad poprzeczką.

Niestety w 84. minucie następstwem rzutu rożnego egzekwowanego przez gospodarzy, w polu karnym MRKS-u powstało ogromne zamieszanie, a niefrasobliwość obrońców wykorzystał Liszka, który dopadł do futbolówki na dwunastym metrze i płaskim strzałem przy słupku wyprowadził swoją ekipę na ponowne prowadzenie. Choć podopieczni Jarosława Kupisa starali się jeszcze coś „wskórać”, to ich nadzieje definitywnie rozwiane zostały w doliczonym czasie gry, kiedy to Zarychta nieprzepisowo powstrzymał Bućkę w polu karnym, a z punktu oddalonego od bramki o 11 metrów nie pomylił się Bukowczan, ustalając wynik końcowy na 3:1 i zapewniając bielszczanom promocję do kolejnej rundy pucharowych zmagań.

Już za tydzień – 14 sierpnia zespół MRKS-u zainauguruje sezon 2021/22 w IV lidze śląskiej, gr.II, a w premiowej konfrontacji czechowiczanie na wyjeździe zmierzą się z beniaminkiem – Czarnymi-Góralem Żywiec (godz. 17:00).

II runda Pucharu Polski (podokręg Bielsko-Biała) – 07.08.2021r. /godz.15:30/
Stadion BBOSiR „Na górce” – sztuczna nawierzchnia, ul. Młyńska 52

TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała – MRKS Czechowice-Dziedzice 3:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Rozmus (9 min. – głową), 1:1 Czernek (73 min.), 2:1 Liszka (84 min.), 3:1 Bukowczan (90+2 min. – z karnego)

Podbeskidzie II: 25. Dawid Pochłopień – 2. Adam Mańkowski, 3. Szymon Jagieła,  14. Patryk Smalcerz, 18. Klaudiusz Sommer, 13. Michał Studnicki, 8. Kacper Mazur (72′ 4. Franciszek Liszka), 16. Michał Kralczyński (51′ 6. Kacper Kikla), 10. Antoni Rozmus (68′ 5. Michał Willman), 9. Wiktor Bućko, 11. Konrad Bukowczan
Trener: Dariusz Kołodziej

MRKS: 1. Jakub Świerczek – 19. Marcin Mizia (75′ 16. Paweł Wandzel), 4. Marcin Zarychta, 5. Mateusz Wrana, 11. Damian Zajączkowski (46′ 6. Wojciech Padło), 2. Błażej Adamiec (35′ 17. Patryk Mizera), 20. Paweł Kozioł, 13. Bartłomiej Lorenc (46′ 14. Rafał Żurek), 9. Dawid Pawlusiński (46′ 8. Łukasz Szędzielarz), 18. Michał Czernek, 7. Szymon Gołuch (80′ 15. Dominik Kania)
Trener: Jarosław Kupis


Żółte kartki: Kikla (55′) – Adamiec (25′)
Widzów: 50
Skład sędziowski: Jakub Tekieli oraz Marek Stroński i Sebastian Przewoźnik (KS Bielsko-Biała)

Pozostałe wyniki II rundy Pucharu Polski /podokręg Bielsko-Biała/:

GKS Czarni Jaworze – LKS Czaniec 4:4 (1:2) k. 4:3
LKS Sokół Hecznarowice – KS Spójnia Landek 0:7 (0:2)
LKS Żar Międzybrodzie Bialskie – GLKS Wilkowice 0:2 (0:1)
LKS Sokół Zabrzeg – KS Międzyrzecze 0:1 (0:1)
LKS Pionier Pisarzowice – BTS Rekord II Bielsko-Biała 0:3 (0:0)
KS Soła Kobiernice – LKS Bestwina 0:4 (0:1)
BTS Rekord Bielsko-Biała – wolny los

ZOBACZ TAKŻE:

PP: Rezerwy Podbeskidzia rywalem w II rundzie >>

PP: Pewny awans z Bestwinką >>

Transferów ciąg dalszy >>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *