Faworyt na łopatkach

Niedawnego lidera czwartoligowej stawki – liczącego się ciągle w walce o mistrzostwo, wysoko i zasłużenie w sobotnie popołudnie na własnym stadionie pokonali piłkarze MRKS-u Czechowice-Dziedzice.

Podopieczni trenera Wojciecha Białka w pojedynku z Gwarkiem Ornontowice stosunkowo szybko wypracowali sobie dwubramkową zaliczkę, dzięki trafieniom Pawła Kozioła (4 min.) i Mateusza Janeczki (17 min.).

Po przerwie do okazałego zwycięstwa gospodarzy 4:0 (2:0) bacznie przyczynił się defensor Szymon Kubica, dwukrotnie zmuszając do kapitulacji bramkarza rywali uderzeniami głową (62 min. i 74 min.).

Wymarzone otwarcie

Choć jako pierwsi już w 2. minucie zaatakowali goście, gdy lewą stroną „szesnastki” przedarł się Cichoń i uderzył w boczną siatkę, to zabójczo skuteczni już 120 sekund później okazali się czechowiczanie. Po przechwycie Jondy na własnej połowie dobrą asystą w „tempo” Janeczko obsłużył Kozioła, który w sytuacji „sam na sam” posłał piłkę do siatki obok interweniującego na przedpolu Ćwieka. W 6. minucie prowadzenie MRKS-u podwyższyć mógł Janeczko, ale po solowym rajdzie jego mocny strzał z lewego narożnika pola karnego poszybował tuż nad poprzeczką.

W 16. minucie po z pozoru niewinnie wyglądającej sytuacji, do futbolówki o którą walczył Szary dopadł Kozioł i popędził z nią samotnie w kierunku bramki, jednak tym razem górą z pojedynku „oko w oko” zwycięsko wyszedł golkiper Gwarka. Chwilę później zmuszony on już był jednak wyciągać po raz drugi piłkę z siatki, wszak po dalekim zagraniu Zajączkowskiego defensorzy z Ornontowic nieudanie założyli pułapkę ofsajdową i Janeczko za sprawą sprytnego lobu nad bramkarzem rywali mógł fetować premierowe trafienie w barwach miejscowych.

W 29. minucie grający tego dnia z dużym polotem podopieczni Wojciecha Białka zainicjowali kolejną składną akcję, a po dośrodkowaniu Janeczki z lewego skrzydła „główkę” Zajączkowskiego z niemałym trudem sparował Ćwiek. W odpowiedzi goście równo po upływie pół godziny gry mogli zmniejszyć dystans, gdy z prawego sektora boiska odważnie przedarł się Gajewski, lecz jego strzał zdołał odbić debiutujący między słupkami Maciejowski, któremu też w 41. minucie dopisało trochę szczęścia, gdy bezpośrednio z rzutu rożnego w słupek trafił nie kto inny, jak Gajewski – najbardziej doświadczony i aktywny gracz Gwarka w sobotnim starciu.

Mocna głowa defensora

Już w pierwszym kwadransie drugiej odsłony MRKS starał się szukać okazji do kolejnych goli, najpierw po centrze Zycha nad poprzeczką „główkował” Janeczko (51 min.), następnie próbę Kozioła z dystansu na korner sparował Ćwiek (56 min.), wreszcie po ostrym wstrzeleniu piłki przez Kozioła z dogodnego położenie spudłował Padło (57 min.).

Jak dobić mającego się już „na widelcu” rywala pokazał w sobotnie popołudnie Kubica – stoper gospodarzy udowodnił nie pierwszy raz, że jego mocną stroną jest gra głową, bo tą właśnie częścią ciała wykończył skutecznie centry Kozioła w 62. minucie z rzutu rożnego i w 74. minucie z prawego skrzydła. W międzyczasie w szeregach gospodarzy minimalnie niecelnie zza „szesnastki” uderzał także Gajda, a uważnie grająca defensywa czechowiczan w gwoli ścisłości dodajmy – nie pozwoliła przeciwnikom na zbyt wiele. Jedynie w 58. minucie po ogromnym zamieszaniu następstwem rzutu rożnego z bliska zablokowany został Kasprzyk, zaś w 65. minucie w efektownym stylu uderzenie Boczara z narożnika pola karnego wyłapał Maciejowski.

W następnej kolejce czechowiczanie zagrają ponownie na stadionie MOSiR, gdzie w sobotę (29.04) zawita drużyna ROW-u 1964 Rybnik, a pierwszy gwizdek arbitra także zabrzmi o godzinie 17:00.

22. kolejka IV ligi śląskiej, gr.II (sezon 2022/23) – 22.04.2023r. /godz.17:00/
Główna płyta stadionu MOSiR – Czechowice-Dziedzice, ul. Legionów 145

MRKS Czechowice-Dziedzice – GKS Gwarek Ornontowice 4:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Kozioł (4 min.), 2:0 Janeczko (17 min.), 3:0 Kubica (62 min. – głową), 4:0 Kubica (74 min. – głową) 

 

MRKS: 1. Mateusz Maciejowski – 2. Oskar Zych (71′ 19. Marcin Mizia), 5. Wojciech Padło, 20. Szymon Kubica, 13. Bartłomiej Lorenc, 11. Damian Zajączkowski (46′ 17. Filip Gajda), 6. Marek Jonda, 4. Adam Matusz, 8. Paweł Kozioł (88′ 18. Jakub Przewoźnik), 15. Mateusz Janeczko (77′ 7. Jakub Raszka), 9. Kamil Szary (82′ 3. Kamil Sobótka)
Trener: Wojciech Białek

Gwarek: 12. Maksymilian Ćwik – 9. Jakub Zdrzałek, 3. Robert Majeranowski (23′ 15. Dawid Pilch), 8. Bartosz Ściślak, 18. Kevin Rocki (46′ 13. Krzysztof Grzegorz), 19. Mateusz Kasprzyk (88′ 2. Jakub Kawecki), 14. Maciej Kowalik, 6. Dawid Cichoń, 7. Dominik Miłek (46′ 17. Andrzej Piecuch), 10. Dawid Boczar, 11. Dawid Gajewski (76′ 16. Dominik Bul)
Trener: Marcin Wroński

Żółte kartki: Matusz (69′) – Ćwiek (66′), Gajewski (71′)
Widzów: 115
Skład sędziowski: Dawid Cieślok oraz Marcin Rosicki i Patryk Gersztyn (KS Katowice)

Pozostałe wyniki 22. kolejki IV ligi śląskiej, gr.II:
MKS Lędziny – LKS Drzewiarz Jasienica 2:2 (0:1)
Polonia Łaziska Górne – LKS Błyskawica Drogomyśl 5:0 (2:0)
GKS II Tychy – LKS Orzeł Łękawica 1:1 (0:0)
LKS Czaniec – TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała 1:1 (0:0)
KS Decor Bełk – KS Kuźnia Ustroń 2:0 (1:0)
Unia Racibórz – KS Spójnia Landek 0:3 (0:1)
Unia Turza Śląska – ROW 1964 Rybnik 2:2 (1:2)

AKTUALNA TABELA >>

ZOBACZ TAKŻE:

Wicelider na rozkładzie >>

VIDEO: Oddech dla rywali >>

Niemoc w Ustroniu >>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *