Piąte zwycięstwo z rzędu zanotowali piłkarze MRKS-u Czechowice-Dziedzice, choć tym razem musieli oni się sporo natrudzić, by pokonać stawiającą wysoko poprzeczkę drużynę Drzewiarza Jasienica.
Pierwsza – bezbramkowa część pojedynku rozgrywanego na stadionie MOSiR w wykonaniu czechowiczan była niemrawa, mało sytuacji strzeleckich i słabe tempo gry, a groźnie atakujący przeciwnik długimi fragmentami sprawiał korzystniejsze wrażenie. Z godnych odnotowania zdarzeń można wspomnieć o 9. minucie, gdy po asyście Zycha nad poprzeczką uderzył Sz.Byrtek, który z kolei w 27. minucie zagrywał do Pindery, a ten z dogodnego położenia zbyt lekkim strzałem nie mógł zaskoczyć Peskovica. Tuż przed przerwą bliski szczęścia ponownie był Sz.Byrtek, ale po dopadnięciu do piłki zbyt krótko wybitej przez defensorów gości posłał ją nad bramką. Drzewiarz wyprowadzał szybkie akcje i wykonywał sporą ilość stałych fragmentów gry, ale poza spudłowaną próbą Królaka w 20. minucie także nie miał zbyt wiele ofensywnych argumentów.
Więcej emocji przyniosła druga połowa sobotniej konfrontacji, a już 120 sekund po przerwie niepotrzebnego faulu na Sobiku w obrębie „szesnastki” dopuścił się Krasny i arbiter po raz pierwszy tego dnia wskazał na 11. metr boiska, z którego po chwili nie pomylił się Kuder – grający trener zespołu z Jasienicy. Paradoksalnie szybko stracony gol podziałał na MRKS niczym przysłowiowa „płachta na byka”, bo od razu miejscowi zaczęli grać odważniej i narzucili rywalowi swoje warunki, dążąc do wyrównania. Świetną szansę w 53. minucie miał Sz.Byrtek, który znalazł się w sytuacji „sam na sam” z Peskovicem, ale górą z tego pojedynku wyszedł doświadczony słowacki golkiper, mający na swoim koncie 184 występy w Ekstraklasie.
W 60. minucie czechowiczanie dopięli już swego, bowiem starcie Pali z Wójtowiczem sędzie zakwalifikował jako faul i tym razem rzut karny egzekwowali gospodarze, zaś z tzw. „wapna” myląc bramkarza do wyrównania doprowadził Iwanek. Podopieczni Tomasza Fijaka nie chcieli zadowalać się jednym punktem, w 80. minucie po wycofaniu Sz.Byrtka tuż nad poprzeczką z okolic linii pola karnego uderzył Pindera, z kolei 5 minut później po solowym rajdzie Iwanek zbiegł z futbolówkę na 18. metr skąd huknął w poprzeczkę. Wreszcie w 88. minucie nastąpił decydujący moment starcia beskidzkich piątoligowców, wszak przewinienia na Sz.Byrtku dopuścił się Paleta i arbiter ponownie zarządził „jedenastkę”, a ciężar odpowiedzialności wziął na siebie Iwanek i mocnym strzałem pod poprzeczkę zapewnił swojemu zespołowi kolejny – bardzo ważny komplet punktów.
Do końca sezonu pozostają trzy kolejki, drużyna MRKS-u wobec niespodziewanego remisu prowadzącego Orła Łękawica zmniejszyła do niego dystans na 3 punkty i jednocześnie zachowała 4 „oczka” przewagi nad BKS-em. W następnej kolejce czechowiczanie wyjadą do Puńcowa, gdzie w niedzielę (1 czerwca) o godzinie 16:00 zmierzą się z tamtejszym Tempem.
27. kolejka V ligi śląskiej, gr.2 (sezon 2024/25) – 24.05.2025r. /godz.17:00/
Główna płyta stadionu MOSiR – Czechowice-Dziedzice, ul. Legionów 145
MRKS Czechowice-Dziedzice – LKS Drzewiarz Jasienica 2:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Kuder (47 min. – z karnego), 1:1 Iwanek (60 min. – z karnego), 2:1 Iwanek (88 min. – z karnego)
MRKS: 1. Łukasz Byrtek – 20. Jakub Krasny, 3. Marcin Studencki, 9. Adam Grygier, 2. Oskar Zych, 10. Marek Jonda, 13. Kamil Urbaniec, 7. Szymon Byrtek, 14. Adrian Pindera, 8. Daniel Iwanek, 19. Patryk Wójtowicz (83′ 22. Mariusz Duś)
Trener: Tomasz Fijak
Drzewiarz: 12. Michal Peskovic – 19. Konrad Pala, 15. Mateusz Wajdzik, 6. Adam Paleta, 47. Oscar Wadas (71′ 23. Patryk Łach), 8. Tomasz Drewniak, 16. Konrad Kuder (80′ 17. Szymon Paszek), 10. Marek Sobik, 25. Davyd Shutak (71′ 7. Jakub Pach), 5. Maciej Marek, 22. Szymon Królak (86′ 94. Karol Podgórski)
Trener: Konrad Kuder
Żółte kartki: Grygier (31′), Duś (90+4′), Jonda (90+5′) – Wajdzik (38′), Drewniak (53′), Pala (60′)
Widzów: 120
Skład sędziowski: Jacek Bielecki oraz Paweł Łukaszczyk i Grzegorz Plewnia (KS Tychy)
Pozostałe wyniki 27. kolejki V ligi śląskiej, gr.2:
GKS II Jastrzębie – KP Beskid Skoczów 5:3 (4:0)
LKS Błyskawica Drogomyśl – LKS Forteca Świerklany 3:1 (2:1)
LKS Krzyżanowice – LKS Orzeł Łękawica 3:3 (0:2)
GLKS Wilkowice – LKS Podhalanka Milówka 6:1 (2:0)
MKS Iskra Pszczyna – LKS Tempo Puńców 2:1 (1:0)
BKS Stal Bielsko-Biała – TS Stal-Śrubiarnia Żywiec 4:2 (2:0)
LKS Tworków – LKS Czaniec 0:2 (0:0)
OSTATNIE NEWSY: