Niesłychane emocje – szczególnie w ścisłej końcówce, przyniósł niedzielny pojedynek 8. serii bielsko-tyskiej ligi okręgowej (gr. spadkowej), w którym na głównej płycie stadionu MOSiR rezerwy MRKS-u Czechowice-Dziedzice mierzyły się z drużyną Sokoła Wola.
Pomimo kilku dogodnych okazji gospodarze długo razili nieskutecznością, a w dodatku nie ustrzegli się dwóch kosztownych błędów w defensywie i po trafieniach Kacpra Kudyby (39 min. i 55 min.) przegrywali już 0:2.
Sygnał do odrabiania strat kontaktową bramką po upływie godziny gry celną „główką” dał Marcin Zarychta, zaś w końcowych minutach swoim kunsztem strzeleckim błysnął nie kto inny jak Grzegorz Sztorc, który w krótkim odstępie czasu skompletował klasycznego hat-tricka, czym przechylił szalę zwycięstwa w stosunku 4:2 (0:1) na stronę „dwójki”.
Wyrównujące trafienie kapitana i snajpera MRKS-u II było zarazem 400-setnym w historii występów w barwach naszego klubu w oficjalnych meczach – serdecznie gratulujemy!
To był niesłychanie istotny mecz w kontekście dalszej walki o utrzymanie dla obu zespołów i widać to było w początkowym fragmencie spotkania, kiedy to na boisku dominowała zażarta walka o każdy centymetr boiska. Z biegiem czasu śmielej poczynać zaczęli sobie gospodarze i w 23. minucie dobitka Adamczyka po wcześniejszym strzale Heroka poszybowała tuż nad poprzeczką, zaś chwilę później po asyście G.Sztorca z lewej strony boiska, uderzającego Kozłowskiego dobrą interwencją zastopował golkiper Sokoła. Przyjezdni groźniej zaatakowali w 27. minucie, na szczęście dla czechowiczan po delikatnym rykoszecie strzał Kudyby zatrzymał się na słupku. Po upływie 120. sekund Matuszczak długim zagraniem „uruchomił” z kolei Lewandowskiego, jednak jego próba z okolic narożnika „szesnastki” okazała się minimalnie niecelna. W 36. minucie drużyna z Woli stworzyła sobie stuprocentową okazję, po tym jak do prostopadłego zagrania z głębi pola samotnie ruszył Śmieja, ale w pojedynku „oko w oko” lepszy okazał się interweniujący na przedpolu nogami Filapek. Po chwili to MRKS II był bliski trafienia do siatki, po tym jak asystę Lewandowskiego płaskim uderzeniem o centymetry od słupka zamknął G.Sztorc. Niestety w 39. minucie goście objęli prowadzenie, bowiem po prostopadłej asyście Pochopienia tym razem sytuację „sam na sam” bezbłędnie sfinalizował Kudyba.
Na wstępie drugiej części dwukrotnie w dogodnym położeniu po stronie miejscowych znalazł się Lewandowski, lecz w obu przypadkach defensorzy rywala ofiarnymi wślizgami zablokowali zmierzającą do bramki futbolówkę. W 54. minucie z błędu Witkowskiego skorzystać mógł natomiast Kudyba, jednak znów skuteczną paradą błysnął bramkarz czechowiczan. Niestety nie miał on już nic do powiedzenia sześćdziesiąt sekund później, gdy w następstwie rzutu rożnego strzałem z trzynastego metra do kapitulacji zmusił go rehabilitujący się za poprzednie niepowodzenie Kudyba.
Wydawać by się mogło, iż z takiego położenia rezerwom ciężko będzie wyjść, jednak pokazali oni tego dnia niesłychany charakter. Jeszcze w 59. minucie po centrze Ryrycha uderzenie po koźle G.Sztorca poza linię końcową sparował Kołek, lecz z rzutu rożnego zacentrował Herok, a celną „główką” kontaktowe trafienie dla MRKS-u II zanotował Zarychta, czym dał sygnał do jeszcze bardziej zdecydowanych ataków. W 71. minucie nieznacznie z rzutu wolnego spudłował Herok, dwie minuty później po asyście Lewandowskiego w sytuacji „sam na sam” tuż obok słupka uderzył z kolei Adamczyk. Wreszcie w 80. minucie z prawego skrzydła piłkę wycofał Ryrych, a wbiegający G.Sztorc precyzyjnym strzałem doprowadził do wyrównania i choć początkowo arbiter liniowy sygnalizował ofsajd, to jednak po konsultacji rozjemca główny nie dopatrzył się rzekomego absorbowania uwagi bramkarza przez gracza miejscowych i wskazał na środek boiska. Był to zarazem 400-setny gol doświadczonego kapitana czechowiczan dla naszego klubu, co udokumentował zresztą okazyjną koszulką. Na tym jednak snajper rezerw nie poprzestał i został bezdyskusyjnym bohaterem – w 88. minucie po dograniu Przewoźnika celnym strzałem z dwunastego metra wyprowadził „dwójkę” na prowadzenie, a już w doliczonym czasie po asyście Ryrycha w sytuacji „sam na sam” po ręce bramkarza, przypieczętował ważny komplet punktów swojego zespołu, notując jednocześnie klasycznego hat-tricka. Wygrana gospodarzy mogła być jeszcze bardziej okazała, ale tuż przed końcem meczu Kołek dobrą paradą zastopował prowadzącego samotny rajd Przewoźnika.
W następnej kolejce podopieczni Marcina Sztorca w derbowej konfrontacji zagrają na wyjeździe z Przełomem Kaniów (13 czerwca – godz.17:00).
8. kolejka Śląskiej Klasy Okręgowej, gr.5 /Bielsko-Biała-Tychy – gr.spadkowa/ (sezon 2020/21 – runda wiosenna)
06.06.2021r. /godz.11:00/
Główna płyta stadionu MOSiR – Czechowice-Dziedzice, ul. Legionów 145
MRKS II Czechowice-Dziedzice – LKS Sokół Wola 4:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Kudyba (39 min.), 0:2 Kudyba (55 min.), 1:2 Zarychta (60 min. – głową), 2:2 G.Sztorc (80 min.), 3:2 G.Sztorc (88 min.), 4:2 G.Sztorc (90+2 min.)
MRKS II: 1. Jakub Filapek – 14. Dominik Gałan, 4. Marcin Zarychta, 5. Piotr Witkowski, 16. Patryk Matuszczak (46′ 2. Kamil Walczyszyn), 10. Rafał Adamczyk, 20. Adrian Herok, 8. Jakub Przewoźnik, 15. Kamil Kozłowski (46′ 19. Kamil Ryrych), 11. Karol Lewandowski, 9. Grzegorz Sztorc
Trener: Marcin Sztorc
Sokół: 22. Wojciech Kołek – 13. Gabriel Pala (65′ 3. Kamil Przewoźnik), 4. Filip Niesyto, 5. Wojciech Matyasik, 14. Miłosz Janosz, 9. Adrian Sosna, 19. Jakub Faruga, 8. Tobiasz Kubeczko, 10. Michał Pochopień (74′ 11. Piotr Kwaśniewski), 18. Tomasz Śmieja, 7. Kacper Kudyba
Trener: Rafał Kula
Żółte kartki: Matuszczak (19′), G.Sztorc (80′), Gałan (88′) – Pala (37′), Sosna (70′)
Widzów: 50
Skład sędziowski: Zbigniew Szymanek oraz Rafał Benke i Jakub Figler (KS Katowice)
Pozostałe wyniki 8. kolejki Klasy Okręgowej, gr.5 (Bielsko-Tychy – gr.spadkowa):
BKS Stal Bielsko-Biała – LKS Przełom Kaniów 2:0 (1:0)
OKS Zet Tychy – LKS Pionier Pisarzowice 5:0 (2:0)
LKS Rudołtowice-Ćwiklice – KS Piast Bieruń Nowy 1:3 (1:2)
LKS Wisła Wielka – KS Bestwinka 4:0 (2:0)
LKS Ogrodnik Cielmice – pauzował
ZOBACZ TAKŻE:
VIDEO: „Na piątkę” z Ustroniem >>